Wykazuje szereg właściwości prozdrowotnych i nie wpływa na profil lipidowy – masło klarowane to zdrowsza alternatywa tradycyjnego masła i podstawowy składnik kuchni indyjskiej. Co sprawia, że chętnie wykorzystujemy je również w rodzimych potrawach?
Masło ghee – zdrowa alternatywa dla klasycznego masła
Masło klarowane, w Indiach nazywane masłem ghee, jest wytwarzane z tłuszczu mlecznego, podgrzewanego na małym ogniu i przyjmuje charakterystyczną, złocistą barwę. Orzechowy aromat i delikatny posmak zostały docenione przez kuchnię indyjską, a obecnie – także przez kuchnię polską. Nie bez powodu – masło klarowane stanowi zdrową alternatywę dla tradycyjnego masła, nie jełczeje i nie przypala się, również w wysokiej temperaturze (do 250 stopni Celsjusza). Co więcej, może być przechowywane w lodówce przez długi czas.
Właściwości prozdrowotne masła ghee
Klarowanie masła pozwala na uzyskanie korzystniejszej zdrowotnie alternatywy dla tradycyjnego masła. Ten rodzaj tłuszczu nie tylko nie podnosi poziomu cholesterolu we krwi. Masło ghee wykazuje działanie przeciwwirusowe i przeciwnowotworowe, wspiera profilaktykę i leczenie choroby Alzheimera, a także reguluje układ hormonalny. Uważa się, że za prozdrowotne działanie masła klarowanego odpowiada przede wszystkim jego skład – ghee jest bogate w witaminy A, D, E i K. Dzięki oddzieleniu białek i substancji stałych od tłuszczu mlecznego, ghee jest produktem bezpiecznym, odpowiednim również dla alergików i osób nietolerujących mleka krowiego.
Masło klarowane podkreśla walory potraw indyjskich i polskich. Jak je jeść?
Ze względu na swoje właściwości, masło klarowane może być z powodzeniem wykorzystywane w kuchni. Produkt nie tylko pozwoli Ci na więcej (nadaje się do smażenia, pieczenia i duszenia), ale także – korzystnie wpłynie na smak potraw rodzimych i indyjskich i podkreśli ich walory. Co ciekawe, może być wykorzystywane również do smarowania pieczywa.
Masło ghee może zastąpić nie tylko masło tradycyjne. Ten rodzaj tłuszczu warto wykorzystać również podczas smażenia frytek (zamiast dotychczas wykorzystywanego oleju) lub pączków i faworków (tym razem – zamiast smalcu). Decyduje o tym wysoka temperatura dymienia – ghee w trakcie długiego podgrzewania nie utlenia się i nie powstają w nim tłuszcze trans, bezpośrednio odpowiedzialne za tworzenie się blaszek miażdżycowych.